środa, 15 kwietnia 2009

Resurrexit!

Wszystkim wiernym czytelnikom tego bloga (oj, trzeba być wiernym naprawdę skoro posty pojawiają się jakże nieczęsto) życzę utrzymania w sobie jak najdłużej radości ze Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa i promieniowania tą radością na ludzi wokoło. Czy masz świadomość (ja cały czas za słabą), że to najważniejsze wydarzenie naszej wiary, że jeśli nie wierzylibyśmy w Zmartwychwstanie, to nasza wiara nie miałaby żadnego sensu, byłaby stekiem haseł i niczym więcej. A najbardziej niesamowite jest to, że inaczej nie da się wytłumaczyć tej historii niż cudem, takim jak opisują go Ewangelie. Podaję link na ciekawy artykuł w świątecznej Rzeczpospolitej, warto przeczytać: www.rp.pl/artykul/289582.html

Uczestniczyłem w liturgiach Triduum ze swoimi dziećmi, niestety nie zawsze zapewnia to najlepsze skupienie. Jest wspaniale gdy liturgia i jej cała oprawa są przygotowane pieczołowicie, śpiewy są piękne (nawet były śpiewy Dominikanów w Józefowie), to pomaga nam lepiej zrozumieć. Szkoda, że w mojej parafii jeszcze nie mogłem zobaczyć Skautów Europy w asyście ołtarza czy na warcie przy Grobie Jezusa. Jeszcze nie, ale może niedługo nie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz