czwartek, 13 maja 2010

Dobre emocje muszą być źródłem postanowień

Minął już miesiąc po tragedii smoleńskiej, wracamy do zwyczajnego życia, ale przecież nie powinniśmy zapomnieć tych dni pełnych smutku ale i solidarności. W takich dniach silnych emocji powstają wybitne dzieła literackie. W takich dniach powinny rodzić się mocne postanowienia w życiu każdego z nas. Takie wydarzenia powinny zmieniać ludzi, rzutować na poważne życiowe decyzje. Poniżej kilka propozycji dla studenta lub ucznia. W następnym wpisie propozycje dla ojca.

1. Wiem, że porządna nauka jest moim najważniejszym patriotycznym obowiązkiem. Dzięki niej będę w stanie kiedyś lepiej służyć w miejscu, które zajmę w społeczeństwie.
2. Zastanowię się czy nie wybrać zawodu, pracy, gdzie mogę bezpośrednio służyć państwu polskiemu.
3. Czytam regularnie gazety, pisma, które kształtują moją postawę patriotyczną i chrześcijańską.
4. Jestem stowarzyszony, tworzę wokół siebie dobre środowisko, wiem, że w pojedynkę jest trudniej.
5. Pozyskuję dla sprawy kolegów, przyjaciół, nikt z nich nie jest mi obojętny.
6. Przeznaczam część mojego czasu na służbę społeczną, robię coś dla innych.
7. Pogłębiam znajomość historii Polski i literatury narodowej, jest to dla mnie inspiracja i zobowiązanie do lepszego życia.
8. Wiem z czego Polska może być dumna na przestrzeni dziejów i jakim dziedzictwem może się dzielić z innymi narodami, Europą i całym światem (w tym celu pomocne mogą być np. Pamięć i tożsamość – Jan Paweł II, Rzeczpospolita papieska, Jan Paweł II o Polsce do Polaków – Tomasz Terlikowski, Wspólne dziedzictwo, Jan Paweł II o historii Polski – Paweł Zuchniewicz).
9. Nie zadowalam się powierzchownym sądem, czytam coś więcej niż nagłówki w codziennej prasie i w portalach internetowych.
10. Mam większe aspiracje niż być pokoleniem „naskórka” (to od powierzchownoci) czy „kciuka” (a to od sms-ów). Pielęgnuję „mocne” wspomnienia, szukam ważnych książek i filmów, które zostawiają ślad, umiem przykuć się do biurka na godzinę lub dwie, aby poważnie postudiować, nie zaglądając co chwilę na facebooka czy gadu-gadu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz